W październikowy weekend dokonaliśmy eksploracji największej Europejskiej stolicy. Przez trzy dni, odkrywaliśmy na przemian standardowe i alternatywne atrakcje angielskiej stolicy. Fotografując Big Bena i London Eye, znaleźliśmy czas by upolować lokalne przysmaki, napić się angielskiej herbaty oraz chillować w angielskim pubie. Nie zabrakło atrakcji alternatywnych. W poszukiwaniu Brutalizmu trafiliśmy do niezwykłego Barbican Center, szybowaliśmy więc w przestworzach, obserwując przemysłowy- Londyn z szklanych kabin Cabe-Car zawieszonych wysoko nad portowa dzielnica miasta, a o świcie, nurkowaliśmy w morzu kwiatów, na pachnącym i bajecznie kolorowy kwiatowym targu Columia Road. W szaleńczym tępie pokonaliśmy dziesiątki kilometrów kolorowymi nitkami metra, oraz spokojnie obserwowaliśmy budzącą się do życia metropolie z piętrowego, czerwonego autobusu. Tańczyliśmy w rytmach salsy, w starej Kuźni, wystrzałowego Camden Town oraz odwiedziliśmy filmowe zakamarki Londynu. Zaglądaliśmy do wnętrza filmowej księgarni z Notting Hill, odwiedziliśmy dworzec 9 i 3/4, z którego wyruszał do Hogwartu Harry Potter, trafiliśmy pod dom samego Sherlocka Holmesa oraz przemierzyliśmy dzielnice, artystów w eleganckiej Bloomsbery i Fitzrowni. Intensywnie w doskonałym nastroju i wyśnionej atmosferze poznawaliśmy kawałek po kawałku, angielską kulturę, w 3 dni doświadczając więcej niż niejeden podróżnik przez kilka tygodni:)
info@gdzienaweekend.pl