kontakt@gdzienaweekend.pl

After creating an account, you'll be able to track your payment status, track the confirmation and you can also rate the tour after you finished the tour.

Username*

Password*

Confirm Password*

First Name*

Last Name*

Birth Date*

Email*

Phone*

Country*

* Creating an account means you're okay with our Terms of Service and Privacy Statement.

Please agree to all the terms and conditions before proceeding to the next step

Already a member?

After creating an account, you'll be able to track your payment status, track the confirmation and you can also rate the tour after you finished the tour.

Username*

Password*

Confirm Password*

First Name*

Last Name*

Birth Date*

Email*

Phone*

Country*

* Creating an account means you're okay with our Terms of Service and Privacy Statement.

Please agree to all the terms and conditions before proceeding to the next step

Already a member?

kontakt@gdzienaweekend.pl

After creating an account, you'll be able to track your payment status, track the confirmation and you can also rate the tour after you finished the tour.

Username*

Password*

Confirm Password*

First Name*

Last Name*

Birth Date*

Email*

Phone*

Country*

* Creating an account means you're okay with our Terms of Service and Privacy Statement.

Please agree to all the terms and conditions before proceeding to the next step

Already a member?

28sie

28 sierpnia 2015

Berlin Alternatywnie – daleko od lipowej Alei

W ostatni weekend sierpnia, zegnaliśmy wakacje w prawdziwym skwarze, krążąc po kolorowych uliczkach Krezubergu. Udało nam się odwiedzić, jedyne na świecie muzeum Trabanta oraz odnaleźć najważniejsze murale tego miasta, które stanowią barwną odpowiedzą na burzliwą historię tego miejsca. Dzielnica Krezuzberg nie miała przed nami tajemnic, zajrzeliśmy do starego szpitala, który dziś pełni funkcje oazy artystów oraz pomachaliśmy legendarnemu Turkowi, który zbudował swój „domek na drzewie” w środku miasta. Odwiedziliśmy kilka skłotów, robiąc niezwykłe zdjęcia oraz chillowaliśmy nad brzegiem Szprewy tuz pod murem Berlińskim. Odwiedziliśmy Targ z Eko-zywności oraz niczym prawdziwi Berlińczycy buszowaliśmy na niedzielnych targach staroci i odzieży vintage. Intensywne dwa dni zakończymy nad grillem rozpalonym na zamkniętym dziś lotnisku Tempelhof, lezc na zielonej trawie i wspominając ostatnie szalone dwa dni.:)