Dolny Śląsk – zamki (Chojnik, Wleń, Kliczków), sztolnie i Szwajcaria Lwówecka! *PREMIUM*

Wspólną wyprawę rozpoczniemy z samego rana – już o 5:30 spotkamy się wszyscy na Placu Defilad w Warszawie, skąd wyruszymy w kierunku Dolnego Śląska. Po drodze zrobimy przerwę na śniadanie, a pierwszym punktem będą Sztolnie Kowary. Po II wojnie światowej wydobywano tam uran. Aktualnie dla zwiedzających udostępniona jest trasa podziemna o długości 1600 metrów, podczas której poznamy m.in. ówczesne techniki wydobywcze, geologię Sudetów i wiele innych. Trasa robi wrażenie, jest oświetlona, zwiedzanie trwa trochę ponad godzinę. Warto zabrać ze sobą okrycie wierzchnie, gdyż wewnątrz panuje temperatura około 8°C. Kolejną atrakcją tego dnia będzie zdobycie Zamku Chojnik. Autokar zostawi nas na parkingu u stóp zamku, a my rozpoczniemy trekking na samą górę. Trasa należy do tych średnich i prowadzi przez malownicze, leśne ścieżki, podejście trwać będzie około godzinę. Gdy dotrzemy na wzgórze naszym oczom ukaże się piękna kamienna warownia – Zamek Chojnik, który wzniesiony został w połowie XIV wieku. Pełnił funkcje granicznej fortyfikacji księstwa, na przestrzeni lat przeszedł wiele modyfikacji, jednak po pożarze w 1675 roku niewiele z niego zostało i aktualnie są to świetnie zachowane ruiny. Na szczycie wieży zamkowej rozpościera się zapierający dech widok na całe Karkonosze i Kotlinę Jeleniogórską. Po zwiedzaniu i wysłuchaniu sławnej legendy o Kunegundzie udamy się tą samą trasą na dół, a następnie przejedziemy na miejsce noclegu. Tego dnia będzie nas jeszcze czekać obiadokolacja oraz oczywiście wspólna integracja 🙂

Po śniadaniu w hotelowej restauracji, zbierzemy swoje bagaże i wyruszymy w kierunku Zamku Wleń. Jest to najstarszy tego typu obiekt na Dolnym Śląsku, powstał najprawdopodobniej w XII wieku i w niewielkiej, ale robiącej wrażenie części dotrwał do naszych czasów. Na szczycie podziwiać można piękne widoki! Po zwiedzaniu ruszymy do kolejnego punktu i jeszcze przed południem rozpoczniemy trekking po Szwajcarii Lwóweckiej. Jest to zespół malowniczych piaskowcowych form skalnych, pośród których biegnie leśna ścieżka, przeplatana urwiskami oraz miejscami do wspinaczki. Trasa jest bardzo przyjemna, a całość zajmie nam około godzinę. Następnie przejedziemy do znajdującego się w pobliżu Lwówka Śląskiego, przejdziemy się po rynku, murach miejskich, zobaczymy Ratusz oraz Kościół Wniebowzięcia NMP. Tam zaplanowana jest również przerwa na obiad. Po chwili odpoczynku i regeneracji sił wyruszymy do oddalonego o godzinę drogi Zamku Kliczków. Powstał on pod koniec XIII wieku, początkowo był obiektem obronnym, jednak dość szybko przerobiony został na renesansową rezydencję. Zamek na przestrzeni lat przeszedł wiele modyfikacji i przez większość czasu był utrzymywany w świetnym stanie, dopiero II wojna światowa i dalsze zawirowania doprowadziły do znacznego pogorszenia się stanu zamku. Na szczęście w 1999 roku obiekt przeszedł w ręce prywatne i został wspaniale odrestaurowany. Po zwiedzaniu wyruszymy w drogę powrotną do Warszawy, gdzie w zależności od warunków na drodze, dotrzemy około 23:30.